O mnie

Miło Cię widzieć na moim blogu! Ja nazywam się Krystian Żądło, a jeśli chcesz lepiej poznać moją osobę to kontynuuj czytanie.

Edukacja

Przeżyłem już ponad ćwierć wieku, a w tym czasie ukończyłem technikum informatyczne oraz obroniłem licencjat z informatyki stosowanej w trybie niestacjonarnym. Ta forma edukacji dała mi ogólny pogląd na branżę. Większą część wiedzy oraz umiejętności pozyskałem jednak samodzielnie przegrzebując różne zakątki biblioteki i Internetu.

Praca

Na co dzień pracuję jako programista PHP i tworzę dedykowane aplikacje dla biznesu. Nieustannie staram się poznawać i stosować dobre praktyki tworzenia jakościowych rozwiązań jednocześnie próbując pogodzić to z realiami biznesowymi.

Pasja!

Moją główną pasją jest programowanie webowe. Zresztą jest to kluczowa tematyka tego bloga. Obecnie doskonalę swoje umiejętności przede wszystkim w pisaniu dobrego kodu i stosowaniu dobrych praktyk programowania obiektowego oraz architektury wykorzystując język PHP (stereotypowo wyśmiewany przez adeptów innych technologii).

W Internecie działam właśnie pod marką Koddlo. Chcę rozwijać siebie i innych, dostarczając treści najwyższej jakości, jednocześnie łącząc to z moimi obecnymi umiejętnościami i tym, czego chcę się jeszcze nauczyć.

Lubię też brać udział w konferencjach i meetupach technologicznych. To miłe posłuchać ludzi bardziej doświadczonych i być może znających lepsze rozwiązania popularnych problemów IT.

Prywatnie…

Jestem wielkim fanem podcastów. Wszelkie czynności wykonuję więc ze słuchawkami w uszach na przemian słuchając podcastów i muzyki. Uwielbiam się pośmiać i sam dużo żartuję (co w materiałach może być czasem odczuwalne). Staram się być wdzięcznym za każdy kolejny dzień i do minimum ograniczyć narzekanie. Nie jest to jednak takie łatwe, dlatego czasem zdarzy mi się narzekać – szczególnie na czyjeś narzekanie.

Dlaczego blog?

Mając świadomość, że bez darmowych materiałów szkoleniowych oraz ludzi, którzy chętnie dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem, sam niewiele bym potrafił – postanowiłem się odwdzięczyć i też dać społeczności coś od siebie. Oczywiście do pełnego altruizmu jeszcze mi daleko. Sam dużo czerpię z przygotowania wpisów – systematyzuję wiedzę i pozyskuję nową, a blog stanowi swego rodzaju notatnik. O korzyściach marki osobistej chyba nie muszę wspominać.